Jedną z najtrudniejszych kompetencji przedsiębiorczych do opanowania jest zdecydowanie sztuka mówienia „nie!”. To dość proste słowo, prawda? Większość z nas faktycznie słyszała i wspominała to słowo dość często podczas naszych dorastających lat! Ale w momencie, gdy wchodzimy w środowisko profesjonalne i przedsiębiorcze, wahamy się, by potrząsnąć głową na boki, mówiąc NIE.
Co ciekawe, w wielu przypadkach powściągliwość jest spowodowana tym, że wiesz, jak powiedzieć NIE we właściwy sposób, albo naprawdę nie chcesz przegapić okazji, wypowiadając negatywne słowo. Ale bardzo często to małe słowo owija się wokół twojego umysłu, co oznacza, że zgadzasz się na wszelkie sugestie, możliwości lub prośby. Wkrótce entuzjazm przedsiębiorcy traci koncentrację i zmienia priorytety. Twoja inicjatywa przedsiębiorcza wkrótce znika, a Ty napotykasz poważne problemy związane z wypaleniem.
Dlaczego tak małe słowo ma tak straszne konsekwencje, gdy nie jest użyte we właściwym przypadku? Co ważniejsze, dlaczego tak trudno nam powiedzieć „nie”? Czy istnieje jakieś lekarstwo na to zaburzenie „nie ma”? Dowiedzmy Się.
Dlaczego nie możemy odmówić?
Inicjatywy przedsiębiorcze mogą być bardzo zajęte, a obowiązki, pilne potrzeby i nagłe wyzwania pojawiają się znikąd. W takim scenariuszu naprawdę nie masz luksusu, aby zgodzić się na każdą prośbę, żądanie lub propozycję. Ale w takich przypadkach często zastanawiamy się dwa razy, zanim się odepchniemy. Dlaczego?
Uwarunkowania nawykowe
Wszyscy dorastaliśmy, słysząc, że powiedzenie „nie” jest oznaką agresji lub samolubstwa. Dlatego często reagujemy na nawałnice „proszę …” prostym „Pozwól mi zobaczyć, co mogę zrobić”. Psychologiczny blokada przed powiedzeniem „nie” lub obawa przed spowodowaniem zerwania w związku zawodowym często stawia nas w trudnej sytuacji.
Ciekawość
Okazja jest istotą gry przedsiębiorczej i często to pragnienie czerpania szansy raz w życiu zmusza nas do powiedzenia „tak” nawet najbardziej rozpraszającym propozycjom. Lęk przed utratą szczęścia jest w większości przypadków przyczyną problemów.
Problemy z priorytetami
Ukierunkowanie na swój cel jest podstawową cechą wielkiego przedsiębiorcy. Jeśli jednak od samego początku nie ustawisz poprawnie swoich priorytetów, twój brak koncentracji będzie Twoim największym wrogiem, zmuszając cię do powiedzenia „tak”, gdy masz na myśli „nie”.
Egocentryczne kompulsje
Dla niektórych z nas powiedzenie „Tak” prośbom o pomoc jest takim wzmacniaczem ego. Zadowolenie z pomocy komuś jest pozytywną cechą, ale bycie kompulsywnym pomocnikiem, który znika z drogi, aby „wskoczyć”, jest znakiem, że stracisz swoje cele, mówiąc „OK” na każdą prośbę.
Większość powodów unikania „Nie” wydaje się znajoma, prawda? Jakie jest zatem wyjście? Kilka wskazówek, które możesz przećwiczyć, aby opanować sztukę powiedzenia „Nie” w razie potrzeby
Zaplanuj nową potrzebę względem swoich celów
W momencie, gdy otrzymasz prośbę lub pomysł, który wydaje się ekscytujący, natychmiast zamapuj go swoimi celami w zakresie przedsiębiorczości. Jeśli powiedzenie „OK” będzie wspierać twoje cele lub nie zagrozi twojej koncentracji, to idź dalej. W przeciwnym razie powiedz „Nie”
Myśl logicznie, a nie emocjonalnie
Oczywiście złotą zasadą przedsiębiorczości jest zawsze oddzielanie inicjatywy przedsiębiorczej od życia osobistego, w przeciwnym razie będzie to emocjonalna kolejka górska. Dlatego upewnij się, że myślisz praktycznie, a nie emocjonalnie, zanim pospieszysz i odpowiesz twierdząco.
Negocjuj zanim się zgodzisz
Wiele rozpraszających i potencjalnie niebezpiecznych próśb oraz tak zwanych możliwości dla twojego przedsięwzięcia przedsiębiorczego są pokryte cukrem z wizją świetlanej przyszłości lub wielkiego czynu. Dlatego zawsze staraj się odciąć wszystkie ozdoby zewnętrzne i sprawdzić tło, zanim zdecydujesz. Jeśli masz choć odrobinę nieuczciwej gry, natychmiast powiedz „nie”.
Wyjaśnij swoje „nie”
Zawsze pomaga wyjaśnić, dlaczego mówisz „nie”, ponieważ wyjaśnia twoje stanowisko, a także może pomóc osobie po drugiej stronie dokonać napraw. Wielu przedsiębiorców na początku otrzymywało surowe „Nie”. „Nie” z notatką wyjaśniającą, dlaczego zdecydowanie pomoże wielu takim przedsiębiorcom lub aspirantom skorygować swoje podejście, propozycję lub pomysł następnym razem.
Nie przedawkuj „Nie”
Tak, powiedzenie „Nie” jest trudne, ale nie ma sensu wymawiać tego słowa za każdym razem. Czasami prośba może być autentyczna i możesz pomóc. Potencjalne życzenie klienta może być świetną okazją do rozwoju, a propozycja partnerstwa może być obiecującym początkiem. Bądź więc bardzo ostrożny z mocą mówienia „nie” i unikaj używania go na ślepo.
Wielu z nas nauczyło się w trudny sposób, że powiedzenie „tak” nie zawsze jest opcją. Objęcie „nie” gracją i logiką jest jedną z najtrudniejszych kompetencji przedsiębiorczych. Dlatego upewnij się, że masz wyraźny powód odmowy i że druga osoba rozumie, dlaczego dokonałeś wyboru.